Kronika poetycka do 07.2007

Odsłony: 11469

Spis treści

  K R O N I K A   P O E T Y C K A  



Nauka latania

a kiedy wziął książkę
otworzył srebrne jak siwe włosy
skrzydła
i nad doliną Węgierki
nad łbami
wykreślać zaczął świetliste piruety pojmowania
puchowe meandry wątpliwości
ogniste miecze prawd
rozedrgał niebo
i…
okazało się że
nie widzieli nic
bo wpatrzeni w siebie
i na kurzych skrzydełkach
o Jezus Maria
też pięknie wywijają
    Jan Lis - 26-06-2007 14:41:4


Kultura Przasnyska

Poezja
w poezji chaos panuje
nie ma autorytetu
potrzebny krytyk
fachowiec
wyrocznia dla poetów
w szmirze się tapla anarchia
tupeciarstwem podszyta
wiersze, wiersze, wierszydła
i przestrzeń chłamem pokryta

Malarstwo
malarze pędzle rzucili
piją całymi nocami
zmęczeni walką
nie muszą
być malarzami

Rzeźba
świątek dłubany z topoli
zastygł wpół drogi
bez twarzy
nie odgadniesz
zmartwiony
wystraszony
czy marzy
a może na cud czeka
bryłą niemą, bezoką
wpatrzony w bez wyraz świata
czeka aż nada mu formę
psychodeliczny tata

Fotografia
fotografia broni się nadal
metodą podjazdową
zalecza rany i bykiem
uparcie w mur wali głową

Teatr
teatr tu należy
cała chwała do młodzieży
kwestie kują
recytują
scenografie projektują
potem grają
chandry mają
po maturach wyjeżdżają
za dwa lata jak Bóg da
będzie afisz
Teatr gra....

Muzyka
cóż muzyka, jak muzyka
raz ją słychać, raz zanika
i pod wiatr trwa
w swojej klasie
Przeciąg
rozciągnięty w czasie

Rada kultury
rada nie ma żadnej rady
nad czym radzić
bez przesady
niech „artyści”
te niemoty
wezmą, że się do roboty
a nie ciągle z głową w chmurze
pieprzą bzdury o kulturze
każdy w całym dziury szuka
każdy, region, twórczość, sztuka
zaperzają się
się plują
urzędników nie szanują
no a przecież, bądźmy szczerzy
od urzędu świat zależy.
    Jan Lis - 05-03-2007 12:18:0